Jak zgodnie z prawem wymienić dach na starym budynku

Gastrosfera  |   |  + 0  |  Ocena: (głosy: 0)

Może się okazać, że dach będzie wymagał naprawy, a jeśli nie spełnia norm bezpieczeństwa, to nawet całkowitej wymiany. W zależności od tego, jakie prace budowlane będą wykonane, należy zastosować odpowiednie procedury. Chociaż już 28 czerwca br. wejdą w życie nowe przepisy Prawa budowlanego, to jednak do tego czasu musimy przestrzegać tych obowiązujących. Sprawdź, jak przeprowadzić wymianę dachu zgodnie z prawem i jakie kwestie wziąć pod uwagę.

 

Zanim rozpoczniemy jakiekolwiek prace naprawcze, koniecznie musimy przeprowadzić przegląd dachu. Pomoże nam to ocenić stan pokrycia i zaplanować prace remontowe.

Kiedy wymiana jest konieczna?

Nie unikniemy wymiany dachu, jeśli pokrycie jest zniszczone i dochodzi do przecieków.

Jeśli w grę wchodzi wymiana całej połaci to zgodnie z zasadami prawa budowlanego musimy zwrócić się do rzeczoznawcy, aby ocenił kondycję więźby dachowej, czyli konstrukcji nośnej dachu. Jeśli okaże się, że więźba jest zawilgocona, zagrzybiała lub została zaatakowana przez owady wówczas bezwzględnie należy ją naprawić. Ingerencja grzybów i owadów może do tego stopnia zniszczyć drewno, że konstrukcja zacznie pękać, a tym samym będzie niebezpieczna dla domowników. A przecież główne zadanie dachu to przede wszystkim ochronawyjaśnia Antoni Luberda, ekspert firmy Blachotrapez zajmującej się produkcją pokryć dachowych z blachy.

Nowy dach w zgodzie z prawem

Jeśli nasz dach jest w dobrym stanie i wymaga tylko bieżącej konserwacji lub naprawy drobnych usterek, np. wymiany kilku dachówek, wówczas nie musimy uzyskiwać żadnych zezwoleń. – Inaczej sprawa wygląda, kiedy zamierzamy wymienić pokrycie lub zmienić konstrukcję dachu czy postawić nową więźbę dachową. Wówczas podlegamy wymogom Prawa budowlanego i musimy liczyć się z urzędowymi formalnościami. Wprawdzie już 28 czerwca br. ma wejść w życie nowelizacja ustawy Prawo budowlane, która m.in., znosi obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę (koniecznego także przy przebudowie dachu), jednak do tego czasu obowiązują nas stare zasady. Zgodnie z nimi, jeśli chcemy wykonać prace remontowe, polegające na wymianie całego pokrycia, ale bez ingerowania w elementy konstrukcyjne – wystarczy zgłoszenie tego zakresu prac budowalnych w starostwie. Natomiast, kiedy przy okazji wymiany pokrycia, planujemy np. wymienić krokwie albo zbudować nowy dach, zmieniając jego konstrukcję, wtedy będzie nam potrzebne już pozwolenie na budowę. Jeśli rozpoczniemy prace bez tych dokumentów, w świetle jeszcze obowiązujących przepisów, możemy zostać posądzeni o samowolę budowlaną – tłumaczy Antoni Luberda, ekspert Blachotrapezu.

Zgłoszenie a pozwolenie na budowę – różnice w formalnościach

Zarówno zgłoszenie, jak i wniosek o pozwolenie na budowę składa się w starostwie lub urzędzie miasta na prawach powiatu, w wydziale architektoniczno-budowlanym.

- W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonania prac, a także termin rozpoczęcia remontu. Do dokumentu trzeba dołączyć oświadczenie o prawie dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Prace budowlane możemy rozpocząć, jeżeli w ciągu 30 dni od daty doręczenia zgłoszenia właściwy organ nie wniesie sprzeciwu (starosta lub prezydent miasta). Pamiętajmy jednak, że mamy na to dwa lata od określonego w zgłoszeniu terminu rozpoczęcia – tłumaczy Antoni Luberda.

Już wkrótce nowe przepisy Prawa budowlanego zniosą konieczność uzyskania pozwolenia na budowę, które jest obecnie dość skomplikowane. Jednak tymczasem składając taki wniosek musimy do niego dołączyć cztery egzemplarze projektu remontu, które powinny zawierać wymagane opinie, uzgodnienia i zezwolenia. Autor projektu zobligowany jest także przedłożyć zaświadczenie o przynależności do izby samorządu zawodowego projektantów. Do kompletu dokumentów załączamy też oświadczenie o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i decyzję o warunkach zabudowy (jeżeli nie obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego). Na wydanie pozwolenia na budowę czekamy 65 dni od daty złożenia wniosku. Jeśli uzyskamy pozwolenie, to mamy trzy lata na rozpoczęcie remontu lub modernizacji. Siedem dni przed rozpoczęciem prac, jesteśmy zobligowani o tym fakcie poinformować inspektora nadzoru budowlanego. Musi otrzymać także oświadczenie kierownika budowy o podjęciu obowiązków i zaświadczenie o jego wpisie na listę izby samorządu zawodowego. Konieczne jest także założenie dziennika budowy i zarejestrowanie go w starostwie lub urzędzie miasta. Nie zapomnijmy, że nadzór budowlany trzeba powiadomić też o zakończeniu prac budowlanych.

 Co z budynkami wpisanymi do rejestru zabytków?

 Jeżeli budynek wpisany jest do rejestru zabytków, to nie ma możliwości rozpoczęcia jakichkolwiek prac budowlanych, w tym także remontu dachu, bez odpowiedniego pozwolenia i uzyskania zezwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ponadto wszelkie tego typu prace musi wykonywać osoba do tego uprawniona, posiadająca odpowiednie kwalifikacje i praktykę w zakresie konserwacji zabytków. Remontując lub modernizując obiekt zabytkowy, konieczne jest także uwzględnienie zaleceń konserwatora zabytku, które mogą podnieść koszty inwestycji.

Sprawdź plan zagospodarowania przestrzennego

Wymieniając pokrycie warto zapoznać się również z informacjami i zastrzeżeniami, jakie znajdziemy w obowiązującym dla naszego regionu planie zagospodarowania przestrzennego. Często znajdują się w nim regulacje dotyczące wyglądu dachu, jego kształtu i kolorystyki. Wybierając kolor pokrycia najlepiej unikać jaskrawych kolorów, a stosować bardziej stonowane, naturalne barwy. Zastanówmy się także, jak będzie wyglądał nasz dom w szerszej panoramie okolicy.

 Blachodachówka nie obciąży konstrukcji

 Kluczową kwestią przy wyborze pokrycia na remontowany dach jest waga i jakość materiału.

- Blachodachówka jest lekka, dzięki czemu doskonale sprawdzi się w przypadku starych budynków, których dachy wymagają wymiany. Nie obciąży bowiem nadmiernie ich konstrukcji, przez co nie musimy ponosić dodatkowych kosztów na jej wzmacnianie. Inwestorzy często decydują się na blachodachówkę modułową, która jest prosta w montażu i może być zakładana z obydwu stron. Modułowość pozwala na wymianę zarówno całego dachu, jak i jego części. Udogodnieniem jest także łatwy transport na plac budowy, a następnie na dach. Pamiętajmy, aby dokładnie sprawdzić parametry wybranego materiału. Nasze blachodachówki powstają z wysokiej jakości niemieckiej stali, pochodzącej z huty ThyssenKrupp, posiadają również powłoki ochronne, wyjątkowo odporne na ścieranie i korozję. Na przełomie lat blachodachówki przeszły ogromną wizualną przemianę. Są niezwykle estetycznym pokryciem, które do złudzenia przypomina tradycyjną dachówkę. Ponadto możemy wybierać w szerokiej palecie kolorystycznej – mówi Antoni Luberda.

Starannie wykonany remont lub wymiana pokrycia nie tylko korzystnie wpłynie na estetykę domu, ale również podniesie wartość całej inwestycji. Dlatego zaplanujmy wszystkie etapy prac tak, aby przebiegły szybko i sprawnie.

Informacje o firmie:

Firma Blachotrapez powstała w 1995 roku, jednak jej początki sięgają lat 70-tych, kiedy to Jan Luberda wraz z żoną założyli firmę dekarską. Wykonując krycie dachów, montaż rynien i obróbek wykonywanych we własnym warsztacie firma nieustannie się rozwijała. Z czasem firma przekształciła się z dekarskiej w produkcyjno-handlową. Na początku lat 90-tych głównym obszarem działania firmy stał się hurtowy handel blachą i produkcja pokryć dachowych. W 1992 roku powstał pierwszy zakład produkcyjny w Ponicach. Rok później pierwsza placówka sprzedaży detalicznej w Sękocinie, a w 1995 w Krakowie. W związku z dużym popytem pod koniec lat 90-tych na pokrycia dachowe, Blachotrapez zbudował kolejny zakład produkcyjny w Rabce – Zabornia, rozpoczęła się szybka ekspansja na terenie Podhala. W tym roku producent wprowadził też alucynk – nowy rodzaj pokryć dachowych. Z końcem roku 2003 firma posiadała już 40 własnych placówek i otworzyła dział sprzedaży hurtowej. W latach 2004-2007 Blachotrapez osiągnął już na tyle silną pozycję na rynku krajowym, że rozpoczął ekspansję na rynki zagraniczne. Od 2007 roku produkty z oferty Blachotrapez można kupić w Czechach, Rumunii i na Słowacji oraz na Węgrzech. W 2007 roku zakład produkcyjny w Sękocinie przeszedł modernizację – powstała nowa hala produkcyjna, wyposażona w nowoczesne linie technologiczne. Na przełomie 2010/2011 roku nastąpiła konsolidacja zakładów produkcyjnych południowej Polski w jeden zakład produkcyjny w Rabce-Zaborni. Dziś Blachotrapez to trzy nowoczesne zakłady produkcyjne, własny tabor samochodowy (ok. 150 samochodów ciężarowych i dostawczych), największa w Polsce własna sieć sprzedaży detalicznej, ponad 130 placówek na terenie kraju, dwa biura handlowe obsługujące klientów hurtowych: Rabka-Zdrój i Warszawa-Sękocin, Blachotrapez s.r.o. na Słowacji z siedzibą Tvrdošine i 37 placówek handlowych: Blachotrapez s.r.l w Rumunii z siedzibą w Baia Mare i 10 placówek handlowych oraz Blachotrapez s.r.o. w Czechach z siedzibą Havlíčkův Brod i 2 placówki handlowe.

Polecane strony

blachodachówka, wymiana pokrycia, remont, budowa, Blachotrapez

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Zostaw komentarz:


Najnowsze porady