W księgarni czy w Internecie?

Zakup książki nie musi wiązać się z poszukiwaniem księgarni i żmudnym przeglądaniem półek. Dziś czytelnik wpisuje w wyszukiwarce tytuł pozycji i może przebierać w ofertach. Wraz z rozwojem Internetu, jak grzyby po deszczu pojawiły się wirtualne sklepy, także te z książkami. Walka o czytelnika doskonale widoczna jest w sieci.

Można oszczędzić

Przeglądając witryny internetowych księgarni uwagę przyciągają różnice w cenach konkretnych pozycji. Na niektórych pozycjach można zaoszczędzić naprawdę dużo, na innych kilka złotych. Jednak dla osób, które często kupują książki, oszczędność nawet kilku złotych daje po pewnym czasie dużą sumę w kieszeni. Pomocne w zorientowaniu się, ile można oszczędzić są popularne ostatnio porównywarki cenowe. Sprawdziliśmy dostępny towar w kilku porównywarkach. Przykładowe pozycje książkowe:

·                    Harry Potter i insygnia śmierci 27,30 zł - 49 zł

·                    Instalacje sanitarne 165.16 zł – 166.50 zł.

·                    Czerwona msza czyli uśmiech Stalina (tom 1) 33,08 zł – 45 zł

·                    Analiza techniczna rynków finansowych 124,90 zł – 154,44 zł

·                    Ultrasonografia piersi 132,30 - 392,49 zł

·                    Wojna o pieniądz 35,01 - 47,00 zł

Ceny zróżnicowane są często ze względu na koszty przesyłki. Może być tak, że książka dostępna w Internecie, w porównaniu do tego samego produktu w tradycyjnej księgarni jest dużo tańsza, ale za przesyłkę trzeba zapłacić 1/3 ceny książki, a czasem nawet więcej i cena się wyrównuje. Nie mniej jednak nie zdarza się to często, ponieważ – wracamy tutaj na początek naszych rozważań – rynek walczy o czytelnika: jeśli cena go odstraszy, szybko znajdzie inny sklep. Księgarnie wysyłkowe oferują czytelnikom także promocje i bonusy, co zachęca do kupowania w sieci. Stali czytelnicy mogą liczyć np. na rabat na przesyłkę przy zamówieniu książek za konkretną kwotę.

 

Przeczytaj co piszą inni

Czytelnicy, którzy zamawiają pierwszy raz książkę mają dostęp do komentarzy na temat samego tytułu, sklepu, czasu dostawy, czy generalnie bezpieczeństwa zakupu w tym czy innym sklepie. Dla tych, którzy zainteresowani są kupnem książki, ale jeszcze nie wiedzą jakiej, na stronach sklepów dostępne są rankingi najczęściej kupowanych pozycji. E-księgarnie, by ułatwić wybór czytelnikowi dbają także o to, by przy każdej książce znalazł się jej dokładny opis.

Bezpieczeństwo kupującego

Sam zakup książki nie jest niczym trudnym. Wystarczy jedynie zarejestrować się na stronie sklepu (lub na portalach aukcyjnych, gdzie swoje konta mają sklepy), wybrać pozycję i złożyć zamówienie. Formę płatności, czy będzie to przelew bezpośrednio na konto czy przy odbiorze ustalają właściciele sklepów. Warto pamiętać, (a to nie jest przywilej, który oferuje nam sprzedawca, tylko prawo kupującego) że zamówiony towar w ciągu dziesięciu dni od dostarczenia możemy odesłać z powrotem, jeśli opis nie zgadza się ze stanem faktycznym. - Kupowanie w Internecie to przede wszystkim wygoda. Można to zrobić w dogodnym dla siebie momencie, poczytać sobie opinie, recenzje i w przeciwieństwie do zakupów w „realu” zwrócić tytuł w ciągu 10 dni jeśli nie spełni naszych oczekiwań – mówi nasz ekspert Grzegorz Szczerba, właściciel księgarni internetowej czytajtanio.pl

Duży wybór

Księgarnie internetowe to w zasadzie nieograniczony dostęp do oferty. W tradycyjnych sklepach jest oczywiście tak, że jeśli czegoś nie odnajdziemy, możemy zamówić. Ale czas dostawy pozycji do księgarni jest często taki sam jak czas dostawy do domu książki kupionej w Internecie. Dlatego oszczędność czasu i pieniędzy z pewnością jest powodem popularności, którą cieszą się e - księgarnie. Czytelnik w zależności od tego, czego potrzebuje, nie musi błądzić po mieście w poszukiwaniu księgarni z pozycjami akademickimi, specjalistycznymi czy filologicznymi. Wiele sklepów specjalizuje się w sprzedaży wyłącznie pozycji z konkretnej dziedziny. - Dla tych, którzy chcą naprawdę zaoszczędzić, dostępne są księgarnie specjalizujące się w sprzedaży książek przecenionych. Przede wszystkim jednak w Internecie mamy dostęp do większej ilości tytułów niż w tradycyjnej księgarni. Nawet w największych sieciowych sklepach z książkami w dużych miastach, nie ma takiego wyboru jak w sieci. Nie wspominając o mniejszych miejscowościach, gdzie oferta często ogranicza się do kilkunastu bestsellerów plus po kilkanaście książek z każdego działu.– dodaje Grzegorz Szczerba. Z pewnością wielu tradycyjnych czytelników nie zdecyduje się na zakup tytułu w Internecie, argumentując, że nic nie zastąpi możliwości potrzymania książki w ręce przed zakupem i zapachu „jeszcze ciepłych” stronic na półce. Najważniejsze jednak w tym wszystkim to zachęcać do czytania książek w ogóle, bo niestety wypadamy w tej dziedzinie bardzo słabo. A to w jaki sposób książki będziemy kupować, w pewnym momencie schodzi na dalszy plan.