Masz problem z parzeniem herbaty przez odpowiednio długi czas? Zaopatrz się w minutnik, który sam zadba o wyciągnięcie torebki z herbatą po ustawionym czasie.
genialne :) często zapominam o herbacie i potrafi się parzyć nawet 15 minut, a wtedy wiadomo, czasem już nie nadaje się do picia, bo za mocna, albo wystudzona... jakby jeszcze ten pingwinek dzwonił, żeby mi przypomnieć, że tę herbatę zrobiłam byłoby świetnie, bo już nie zapominałabym, że herbata stoi w kuchni na stole :)