strach przed tesciowa

~Julia | 2012-02-03 14:19
witam. Mieszkam z mezem synem i tesciami (mamy osobna gore). Moim problemem jest strach przed tesiowa, spowodowane jest to chyba tym ze mi czesto ubliza, twierdzi ze jestem zla matka, obwinia mnie o chorobe synka. Boje sie wychodzic z domu zeby sie na nia nie natknac. Nikt mnie przez nia nie odwiedza. Siedze z synkiem sama w domu. Wszystko mnie zlosci, denerwuje, krzycze na syna a za chwilę płacze bo faktycznie co ze mnie za matka skoro wydzieram sie na dziecko niczemu winne:( moim zdaniem to wina stresu i presji- chociaz sama juz nie wiem. Boli mnie też to ze przeze mnie cierpi tez moja rodzina (mama tata rodzenstwo) bo tesciowa obraża rownież ich. Chciałabym sie wyprowadzić ale boje sie ze ona bedzie sie mściła bo zabrałam jej wnuka.juz mi groziła. Mąż nie umie się jej przeciwstawic i nie staje w mojej obronie. Jak mam sie przełamac i sie jej nie bać? Co powinnam zrobić? Czy ten stres moze wywolac jakieś choroby np depresje? Dodam że jestem chora na padacze ale napady mam rzadkie (raz na rok) Proszę o jaką kolwiek radę...

Odpowiedzi na pytanie

Odpowiedz na pytanie:


Liczba odpowiedzi: 4
~ziomka | 2012-02-03 15:47
porozmawiaj szczerze z teściową i wytłumacz jej że taki terror nie ma sensu. Twój mąż też powinien zareagować i stanąć w twojej obronie, bo to ty jesteś teraz najważniejszą kobietą w jego życiu i nie powinien ulegać żadnym manipulacjom ze strony matki.Nie daj się!!!
~julia | 2012-02-03 16:03
Powiedziałam jej żeby mi nierozkazywała co mam robić a ona na to że dopuki tu jestem to ona bedzie mi mówić co mam robić a skoro wstąpiłam do ich rodziny to mam być taka jak oni:( z nią nie da sie normalnie gadać.
~aaa | 2012-02-09 09:50
Na pewno nie przenoś złych emocji na dziecko, ktore kocha cię bezgranicznie i nie rozumie dlaczego mama krzyczy i złości się na nie bez powodu. A teściowa nie na prawa cie obrażać nawet jeśli mieszkasz w jej domu, ty też zasługujesz na szcunek, I nie daj sobie wmówić że jesteś gorsza lub też złą matką. Jestę wartościowym człowiekiek, dobrą matką i masz swoj rozum , wiesz co jest dobre dla ciebie, twojego dzicka, w końcu jestes przecież dorosła i możesz sama decysowac o sobie i swoich bliskich. Nie daj się zdołować i myśl pozytywnie- niech jad teściowej nie zatruje twojego rodzinnego życia, a mąż niech się zastanowi z kim się żenił -z Tobą czy mamusią. Pozdrawiam.
~zośka | 2012-02-10 07:49
Kochana ja jestem dwa lata po ślubie i niestety też nie układa mi się z teściową. Pomimo tego,że nie mieszkamy razem ciągle się miesza w nasze życie. Jedno co mogę tobie poradzić to ignoruj ją. To najlepsze rozwiązanie. Zauważyłam,że to zaczyna skutkować. Wiem jak Ci ciężko zwłaszcza,że masz synka. Nie możesz dać sobą pomiatać. Postaraj się na tyle ile to możliwe ograniczyć jej kontakty z wnukiem, a na każde upokorzenie oddaj jej z nawiązką ja tak robie i działa. Postaraj się aby Twój mąż był tego świadkiem. jeśli to nie pomoże poproś męża żebyście poszli na swoje. trzymam kciuki i głowa do góry . Mam nadzieje,że żmija się opamięta :);*
Liczba odpowiedzi: 4

Powiązane porady

Znasz poradę w serwisie, która jest powiązana z zadanym pytaniem?

Mam poradę!