Mój mąż przesadza z piciem

~Wera | 2012-11-30 19:17
Witam Was,
Mam pytanie: Otóż jestem mężatką i mój mąż pije 4 piwa dziennie. Dodam, że jest osobą bezrobotną od ponad roku. Tak przyzwyczaił się do picia tego piwa, że jak zrobi sobie dzień przerwy, to nie może spać w nocy. Jak nie ma kasy na te 4 butelki to szuka byle oszczędności (nawet oszczędza na jedzeniu, żeby zrobić tańszy obiad), aby tylko wyskubać te 8 zł. Wiele razy mi przysięgał, że się postara ograniczyć, twierdząc, że problem to tylko ja widzę. Powiem, że przysięgał na Pana Boga, na naszą miłość, nawet na nasze jeszcze nienarodzone dziecko. I nic – tak jakby zapomniał o tych obietnicach i przysięgach. Mówi mi, że mnie kocha i zrobi dla mnie wszystko, ale to piwo to on musi mieć. Tylko, że jak tak mówi, to mówi o jednej butelce dziennie, a jak przychodzi co do czego to zawsze kupi cztery. Kilka razy kompletnie mu zabroniłam pić, powołując się na jego obietnice – to wieczory były już nie nasze. Obraza na całego – ja wszystkiemu winna i ta najgorsza. Powiedzcie mi – czy ja sprawę wyolbrzymiam i jestem taką heterą, czy on ma po prostu problem?

Odpowiedzi na pytanie

Odpowiedz na pytanie:


Liczba odpowiedzi: 1
~klaudia | 2012-12-14 22:56
witam. wydaje mi sie ze nie wpadł w jakis nałog przytłacza go poprostu brak pracy szuka pocieszenia u alkoholu. wiem tez ze jesli nie przerwie tego lepiej nie będzie ale no nie cieżko sie domyślec. moze popros o rozmowe jegonalepszego kumpla zanjomego i niech z nim porozmawia. A jak to nie pomoze no to moze niech znajdzie jakoś prace znojomości czy coś. Bedzie wiedział jakie to jest dla niego ważne i nie bedzie pił tyle. ;) pozdrawiam mam nadzieje ze troche pomogłam.
Liczba odpowiedzi: 1

Powiązane porady

Znasz poradę w serwisie, która jest powiązana z zadanym pytaniem?

Mam poradę!