Gryzący szczeniak.

~Kamila | 2011-01-21 20:22
Dwa tygodnie temu zamieszkał u mnie pies mieszanka Bernardyna z Dalmatyńczykiem. Ma on 9 tygodni i zauważyłam u niego kilka zachować, które bardzo mnie niepokoją. Pies strasznie gryzie mnie po rękach i nogach. Nie reaguje na komendę " nie wolno " próbowałam już wielu metod żeby go tego oduczyć
min. odwracania go tyłem do mnie , łapania za kark i lekkiego przyciśnięcia do ziemi , dawania smakołyków , podsuwania gryzaka , skomlenia ( czasami pomagało ale nie na długo ) , warczenie ( niestety pies całkowicie to zignorował ) , odchodzenia od niego kiedy mnie gryzł ( ale to również nie pomogło , maluch biegł za mną i rzucał się na nogę dotkliwie ją gryząc ). Weterynarz poradził mi żebym go ignorowała , ale to nic nie daje wręcz przeciwnie pies atakuje mnie jeszcze bardziej. Przy tej metodzie rozszarpał mi rękę do mięsa , krew lała się strumieniem mimo tego nie mogłam otworzyć mu pyska. Skończyło się na tym, że lekarz założył mi 4 szwy.
Jedynie uderzenie jego miską o ziemie sprawia że natychmiast mnie puszcza i biegnie do kuchni. Tak samo jest kiedy wychodzę z nim na spacer, smycz daje sobie normalnie zapiąć ale zaraz potem zaczyna gryź moje buty.Jedynym plusem jest to, że kiedy zostaje sam w domu niczego nie gryzie.

Drugim problemem są potrzeby fizjologiczne. Z robieniem kupy nie ma problemy , piesek biegnie do drzwi i piszczy.Gorzej z sikaniem
tego wcale nie sygnalizuje.Na początku rozkładałam mu gazety i przenosił kiedy chciał załatwić się na kafelki, ale to nie pomogło. Zaczął zjadać papier. Ja oduczyć go sikania w domu ?

Odpowiedzi na pytanie

Odpowiedz na pytanie:


Liczba odpowiedzi: 1
~jola | 2011-01-22 20:00
Masz rzeczywiście problem. albo pies ma jakiś uraz i jego psychika jest wypaczona, albo po prostu błędy wychowawcze. Możliwe, że traktuje cię jak kogoś z własnego stada. To taki rodzaj psiej zabawy-gryzienie się rodzeństwa. Postępujesz niewłaściwie przekupując go smakołykami albotakiego odsuwania od siebie, bo on to traktuje jak wyzwanie i dobrą zabawę. Mój miał kilka m-cy a ja nie mogłam wyjść na podwórko. Nikogo nie gryzł, ale na mój widok dostawał głupawki i kąsał, warczał, a próby odsunięcia jeszcze bardziej go podniecały. Mój tata musiał ostro krzyknąć to wtedy niezadowolony się uspokajał, ale niech tylko ojciec odszedł! Zastanów się, czy tylko ciebie tak traktuje, czy w twoim otoczeniu jest ktoś kto ma jednak u niego autorytet. Bądź konsekwentna w wychowaniu.
1/Nie baw sie z psem, to trudne bo szczeniaki są słodkie, ale to nie dzieci!
2/Mów ostro, ale łagodnie, to ty jesteś szefem!
3/nagradzaj za dobre sprawowanie
Gazety w domu on traktuje jak zabawki, zabierz je.Musisz pilnować gdy zacznie sie kręcić-szybko na smycz i na dwór. Niestety czasem trzeba skarcić ostrym głosem i delikatnym klapsem.Jeżeli mieszkasz w bloku na piętrze to masz trudne zadanie, bo zanim wyjdziecie siku, to...moze nie zdążyć.
Zacznij z nim biegać, może brak mu ruchu wysiłkowego i energia go rozpiera. Pamiętaj-ty jesteś panią!
Psy muszą uznać osobę alfa/rządzącą/, bo inaczej same przejmą dowodzenie. Aha, mój pies dzięki zmianie mojego postępowania wyrósł z głupot i jest całkiem posłuszny. trudno być oschłym gdy słodki szczeniak biegnie do ciebie rozbrajająco domagają się zabawy, ale z czasem będzie stawał się coraz silniejszy i nie zapanujesz nad nim. Wytrwałości!
Liczba odpowiedzi: 1

Powiązane porady

Znasz poradę w serwisie, która jest powiązana z zadanym pytaniem?

Mam poradę!