Blue Monday - czyli jak przetrwać najgorszy dzień w roku?

Według Brytyjczyka dr. Cliffa Arnalla trzeci poniedziałek stycznia, tzw. Blue Monday jest najgorszym i najbardziej nieszczęśliwym dniem roku.

Jakie przyczyny składają się na Blue Monday?

Otóż wolnymi kroczkami dochodzimy do siebie po świątecznym obżarstwie i szampańskiej zabawie sylwestrowej. Podsumowujemy „stary” rok i dopada nas refleksja nad przemijającym czasem. To, że jesteśmy starsi o kolejny rok, wcale nie dostarcza nam satysfakcji – wręcz przeciwnie. Do tego zła pogoda, poniesione wydatki związane ze Świętami, zaciągnięte kredyty i zimowa chandra sprawiają, iż można zgodzić się z tezą brytyjskiego naukowca.

Do udowodnienia swej formuły dr Cliff Arnall posłużył się wzorem:

1/8 W + (D–d) 3/8 x TQ M x NA, w którym każdy symbol ma jasno określone znaczenie, a mianowicie:

W – panująca w styczniu pogoda
D – zgromadzone (pozostałe) oszczędności
d – rachunki, które mamy do zapłacenia
T – przedział czasowy od Świąt do trzeciego poniedziałku stycznia
Q – moment, w którym zapomnieliśmy o noworocznych postanowieniach
M – motywacja jaką się wykazujemy
NA – zmiany, które powinny lub muszą nastąpić

Jak sobie zatem radzić w ten najgorszy dzień roku?

1. Przede wszystkim nie popadajmy w melancholię i cieszmy się tym, że mogliśmy ten Nowy Rok powitać w gronie najbliższych i przyjaciół.

2. Nie siedźmy sami w domu. Możemy specjalnie na ten dzień zaaranżować spotkanie, wyjście ze znajomymi lub zakupy z koleżanką.

3. Jeśli nie mamy możliwości spędzić tego dnia w szerszym towarzystwie, poczytajmy książkę lub pooglądajmy telewizję przy lampce wina.

4. Zróbmy sobie długą i gorącą kąpiel z dodatkiem aromatycznych, relaksujących olejków – to naprawdę pomaga się odprężyć.

5. Wybierzmy się na siłownię. Dzięki ćwiczeniom fizycznym pozbędziemy się złej energii i zarazem rozruszamy ciało po świątecznym lenistwie. Można również pogimnastykować się w domu a na koniec zjeść duży kawałek gorzkiej czekolady.

6. Zróbmy tego dnia coś szalonego, czego nie robimy zazwyczaj albo zjedzmy to, czego odmawiamy sobie przez resztę roku.

7. Wypatrujmy z nadzieją dnia, który może okazać się tym najszczęśliwszym i najlepszym w roku (być może to już jutro).

Dobra rada:
Jeśli tego dnia wstaniesz rano wypoczęty, dobrze przygotowany do szkoły/pracy a przede wszystkim optymistycznie nastawiony do życia i ludzi, może się okazać, że i ta reguła ma swoje wyjątki.