Jak witać się z księdzem?

Kiedyś witano się z duchownymi przyklękając i całując w pierścień lub dłoń. Dzisiaj takie zachowanie jest rzadko spotykane, chyba że dotyczy księży należących do wysokiej hierarchii.

Jak witać się z księdzem?

Osobę duchowną należy witać słowami: "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". Inne pozdrowienia są dopuszczalne w zależności od sytuacji oraz stopnia znajomości księdza, np.: dobry znajomy lub krewny - wówczas: "Witaj", "Cześć" będzie jak najbardziej odpowiednie. Ale już podczas formalnych spotkań, nawet do krewnego należy zwracać się oficjalnie - ksiądz pozostaje bowiem przedstawicielem kościoła. Pozdrawiając Wikarego, można powiedzieć: "Szczęść Boże, proszę księdza".

Słów: "Dzień dobry" można użyć m.in.: na uczelni katolickiej albo podczas spotkania księdza poza kościołem (np.: w sklepie). W sytuacji, którą można nazwać prywatną nie należy oznajmiać całemu światu, że jest to osoba duchowna. Warto wiedzieć, kiedy przystoi pozdrowienie katolickie.

Biskupów wita się pozdrowieniem oraz tytułem ekscelencjo, a kardynałów - eminencjo. Papieża, jako najważniejszego katolickiego duchownego, należy tytułować świątobliwość.

Osoby duchowne żegna się słowami: "Szczęść Boże" lub "Z Bogiem".

Ani do księdza, ani do siostry zakonnej nie należy zwracać się: "Proszę pana"/"Proszę pani". A podczas rozmowy z nimi nie używać drugiej osoby liczby pojedynczej, dla przykładu: "Czy mógłbyś mi księże powiedzieć...?" lub "Co ojcze zrobiłeś...?". Prawidłowo, pytania te powinny brzmieć: "Czy mógłby mi ksiądz powiedzieć...?" oraz "Co ojciec zrobił...?".

W przypadku osób niewierzących, chrześcijańskie słowa pozdrowienia nie obowiązują. Nietaktem jest zmuszanie ich do przyjętych formuł witania księży - wystarczy, że ateista powie: "Dzień dobry".