Jedyne co powinnas, to wg mnie sie cieszyc:) No chyba ze dziecko zamiast smoka namietnie ssie kciuka. Jak to mowia...smoka w razie czego mozna z czasem wyrzucic jak przyjdzie czas na oduczanie, natomiast kciuka nie:/ Dodam, ze tez mam roczna coreczke i w ogole nie "uzywala" smoka, butelki, ani kciuka... Duzo zalezy od dziecka, wiec jesli sama dzidzia nie dopomina sie smoczka, to po co ja tego uczyc?