Na co dzień nie musimy korzystać z wysokich temperatur w pralkach czy zmywarkach. Kiedy jednak zmagamy się z alergenami, wirusami, bakteriami czy pasożytami – użycie specjalnych programów jest wręcz niezbędne. czytaj »
Bakterie chorobotwórcze giną w temperaturach powyżej 37 stopni Celsjusza (http://mozgi.pl/czy-pranie-zabija-bakterie-A33D). Naturalnie nie wszystkie bakterie są takie same. Zależy też oczywiście od detergentu którego używamy. Warto by było prać wszystko przynajmniej w 60 stopniach.
Ja swoje mieszkanie ozonuję raz na pół roku (airozone.pl), żeby mieć pewność, że moje małe dzieci (moje najmłodsze ma niecały rok) nie będą wdychały żadnego świństwa, przynajmniej w domu. Najstarsze dziecko ma 5 lat i nie jest na nic uczulone, więc nie wiem alergologu, o co Ci chodzi...