Kształcenie ustawiczne, przez całe życie, w myśl zasady lifelong learning, zawsze było koncepcją ambitną, acz odrobinę męczącą. Jest tyle ciekawszych rzeczy do roboty niż wkuwanie, pamięciówki i marszczenie mózgu. Pół biedy, kiedy wystarczyło przeczytać tekst ze zrozumieniem i odpowiednio przedstawić wnioski. Dziś jednak uczenie się przypomina skomplikowaną grę komputerową, a nasze umysły muszą działać niczym urządzenia wielofunkcyjne.
Jesteś dzieckiem Internetu, czy tego chcesz, czy nie. Poszukiwanie informacji, zapamiętywanie jej i przekuwanie na konkretną wiedzę jest trudne, bo wciąż rozpraszają Cię dziesiątki wyskakujących okienek, migających kopert, żółtych słoneczek, pinezek, znaczników i innych przeszkadzajek. Dlatego wydobądź swój mózg z ery analogowej i zmień go szybko w maszynę cyfrową.