Rzym. Wieczne Miasto, które przy zmiennych kolejach losu trwa nieprzerwanie od kilku tysięcy lat, parokrotnie w swoich dziejach dyktując losy nie tylko europejskiej, ale i światowej historii. Starożytna potęga stojąca na czele świata pogańskiego, a następnie więcej niż wpływowe centrum zachodniego chrześcijaństwa.
Miasto mitycznych Siedmiu Wzgórz, które kształtowało kulturę zachodniej Europy (i to nie tylko w czasach starożytnych). Miasto antycznych ruin, renesansowych pałaców i świątyń, barokowych placów i fontann. Miasto, którego kościoły kryją obrazy największych mistrzów europejskiego malarstwa i rzeźby: Rafaela, Caravaggia, Michała Anioła, Berniniego. Miasto, w którym blokowisko na przedmieściach sąsiaduje z ruinami wiekowego akweduktu. Miasto-muzeum, w którym na obejrzenie każdego eksponatu trzeba by poświęcić całe życie. Starożytne ruiny i nowoczesna metropolia. Zakurzone zaułki i najwspanialsze dzieła sztuki. Miasto jednoczące skrajności. Miasto drapieżne, którego surowy charakter najlepiej wyraża się w miejskim folklorze i charakterze mieszkańców: chropowatym i nieco szorstkim, a przy tym żywiołowym i serdecznym, miejscowym dialekcie, a także tradycyjnej kuchni, nie gardzącej krwią i wnętrznościami. Caput Mundi, do którego "prowadzą wszystkie drogi“, w którym przez wieki szukali szczęścia wybitni artyści, podróżnicy, pisarze oraz zwykli ludzie. Miasto pielgrzymów. Miasto polskich patriotów. Miasto, którego nie można chociaż raz w swoim życiu nie zobaczyć.
Dziś Rzym przyciąga turystów z całego globu, szepcąc o potędze i chwale, o pięknie zaklętym w budynkach i obrazach, o fascynacji i magii, które każą wracać do Miasta Siedmiu Wzgórz...
"Nie ma spraw obojętnych ani banalnych w tym mieście, jeśli się samemu ze sobą nie przyniosło banału ani obojętności. Każdy ma taki Rzym, na jaki zasługuje (...)" pisał Jan Parandowski w książce o wymownym tytule Mój Rzym. Mamy nadzieję, że przewodnik ten pozwoli każdemu czytelnikowi odkryć Rzym na jego miarę, okazując się pomocnym w zwiedzaniu takiego Rzymu, jakiego akurat szukają.