Ogrzewanie gazowe w kamienicy
~Paula | 2013-03-11 15:15
Wynajmuję lokal użytkowy w kamienicy w centrum Torunia. W kamienicy tej oprócz mnie lokale wynajmują inne firmy. Mój lokal ma 23-24 m2. Cała kamienica ogrzewana jest gazowo. Niestety właściciel kamienicy nie założył dla lokali osobnych podliczników, na podstawie których sprawiedliwie dzieliłby opłaty. Podobno rachunek, jaki dostaje za gaz dzieli na metry kwadratowe i na podstawie tego wystawia faktury dla nas i innych firm do zapłaty. Uważam, że jest to strasznie niesprawiedliwe, ponieważ mój grzejnik jest ustawiony cały czas na poziom 2, a inne firmy mogą sobie ustawiać na inne wyższe poziomy a rachunek mimo wszystko jest podzielony po równo (podobno!!!!). Oryginalnych rachunków za gaz jeszcze nie widziałam i nie wiem czy ten Pan nas "nie robi w balona". I pytanie: Czy jest możliwe, że za miesiąc ogrzewania w lokalu 24m2 otrzymać rachunek w wysokości ponad 240 zł?
- ~marek | 2013-03-12 01:14
-
Jeżeli tak stanowi umowa z właścicielem to czemu nie - rozliczanie się w ten sposób nie jest niczym nadzwyczajnym, większość ludzi mieszkających w blokach rozlicza się z ogrzewania w ten sposób.
Jeżeli rachunek jest dzielony pomiędzy wszystkich najemców, to proszę wziąć pod uwagę, że zapewne obejmuje takżę część wspólną (korytarze, klatki schodowe itd.), tak więc rachunek nie obejmuje tylko tych 24m2.
Ogrzewanie gazowe jest dosyć kosztowne, 240zł za miesiąc ogrzewania lokalu 24m2 w zimie to nie jest nic nadzwyczajnego (pewnie piec i izolacja cieplna nie są idealne). - ~Paula | 2013-03-12 11:50
- Z tym, że na klatkach schodowych nie ma grzejników, więc w rachunek nie wchodzą te części kamienicy. We wspólnych toaletach są grzejniki, ale one są kompletnie wyłączone, więc i te części odpadają. U mnie w lokalu jest tylko jeden grzejnik, który jest ustawiony na prawie minimalnym poziomie, bo na "dwójce". No i skąd taki rachunek?
- ~marek | 2013-03-12 19:05
-
To nie robi żadnej różnicy czy jest grzejnik czy go nie ma. Koszty zawsze będzie podwyższać słaba izolacja cieplna i duża powierzchnia do ogrzania. Może nie ma grzejników w części wspólnej, ale ciepłe powietrze tam dociera z pomieszczeń, w których grzejniki są. W mojej ocenie 240zł to nie jest zawyżona kwota przy założeniu, że jakiś koszt powierzchni wspólnej jest, kamienica pewnie nie ma idealnej izolacji cieplnej, a jeden piec pracuje na wiele pomieszczeń i każdy ustawia temperaturę jak chce. Jak są wątpliwości to się wyciąga rachunek od właściciela, można też próbować wpłynąć na oszczędności (inne ustawienie pieca, kwestie izolacji, dogadanie się z innymi wynajmującymi).
- ~moni | 2013-03-13 11:06
- Paula może powinnaś piecyk elektryczny przynieść i poprosić o zakręcenie kaloryfera! :-))))