BRAK ZASILANIA

Witam. Mam pytanie odnośnie mojego samochodu Fiat Panda 1.2 Dynamic (2003). Otóż mam problem z uruchomieniem auta (teraz, kiedy jest ciepło itd.) Objaw jest taki, że po przekręceniu kluczyka w stacyjce samochód nie daje oznak życia. Tak jakby w ogóle nie miał prądu. Dodam, że rok temu wymieniłem alternator na nowy w ASO, ponieważ już miałem taki probkem wcześniej. Wygląda teraz na to, że to nie alternator. Akumulator tez jest bez zarzutu. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy??? Ciekawe jest też to, że po kilku próbach jakby nigdy nic, auto pali i pracuje bez zarzutu!?!? Mam wrażenie, że jakby gdzieś coś absolutnie nie łączyło. Może ktoś się na tym zna albo miał podobny problem?