mój tata jest alkocholikiem ; (

cześć . mam nadzieje , że mi pomożecie . A więc mój tata spożywa dużo alkocholu pije codzienie po jednym piwie , a w weekendy prawie ciągle jest napity że ledwo co się trzyma na nogach , ciągle się z mamą kłuci a ja Z siostrą nie wytrzymujemy , moja mama wiecznie pracuje na nas i na naszą rodzine żebyś my mieli się z czego utrzymać , ojciec też pracuje , ale co z tego jak pije . ona kiedyś miał wypadek i uderzył się mocno w głowe lekarze powiedzieli żę marne szanse na przeżycie ale jest wszystko ok . ! lekarze powiedzieli że w żadnym wypadku nie może pić alkocholu. ale on ma to gdzieś jest gdieś z 4 lata po wypadku nie bierze tabletek a jak bierze to popija alkocholem . to jest wszystko chore . ja mam 15 lat i już mam strasznie dosyć . a moja siostra jest już pełnoletnia , i kiedyś zadzwoniła po policje , jak tata się awanturował , policja przyjechała i tylko go uspokojiła a 2 dni potem było to samo , my się go boimy ale go kochamy bo jak nie wypije to jest dobry dla nas , niewiem jak mu pomuc moja mama chce rozwodu , ale ja chce żebyśmy byli szczęśliwą rodziną . mojemu ojcu jak powiesz że ma iść na przymusowe leczenie to on mówi że on nie pije , że jak sobie raz wypije to co . ale on tego nie rozumie że krzywdzi też nas . ; (
bardzo was proszę o rade . ~; (