pomóżcie
bozenka | 2010-07-15 11:42
Mam pytanie, może jakiś facet się wypowie. Mój chłopak do wczoraj był z kobieta przez 2 lata tak wyszło ze sie rozstał i zaczął o mnie się starać wszystko robił aż mi głupio czasem było, było super przez 2 miesiące. Jak ta pana o mnie się dowiedziała zaczęła kompilować, obiecywać itp ostatnio zaczęła mnie oczerniać ze ja w twarz jej powiedziałam ze jest kurwą itp i na swoja pocztę wysłała list ze niby ja jej napisałam ze On tylko mnie kocha, żeby się odczepiła bo bardzo sie kochamy i ja uważał zawsze za nikogo. Tekst był bardzo długi ale ja tego nie napisałąml;/ co mogę zrobić jestem niewinna a na facecie zależało bo na prawdę nam dobrze było aLE nie mam sił i nie chcę oszukiwać a ja tego nie napisałam i On jej wierzy i juz nie jesteśmy razem On jest wart mnie??? chcę cos zrobić ale co??? pomóżcie
- Sl_oneczko | 2010-07-15 15:49
- gdyby mu na tobie zależało to wierzył by tobie a nie innej. mi tylko jedno przychodzi na mysl udowodnic mu ze ten list nie został wyslany z twojej poczty, ale to jest trudno zrobic musiałabys miec jakiegos super informatyka co sie dobrze na kompach zna, albo poprostu detektywa wynajmij i on by to udowodnił ze to nie ty, albo poprostu daj sobie z nim spokój bo widoczne nie jest ciebie wart.
- bozenka | 2010-07-15 22:32
- tez myślałam chciałam to udowodnić ale nie mam jak. informatyka się pytałam ale on mi powiedział ze jak mi bardzo zależy to mogę tylko przez policje udowodnić bo maja tam specjalny program;/ ale musiała bym protokół spisać i sprawa pójdzie to sadu a ja tylko chce udowodnić moja niewinność a nie rozgłaszać. :( kiedyś mi wierzył ale Ona ma chyba większy wpływ na niego bo dłużnej się znają;/noc już nie wiem a ja chce tylko udowodnić