Dziewczyna z ktora jestem 11 miesiecy mowi mi ze chce konca bo czuje sie jak w "klatce"
Cerber | 2010-02-26 01:48
Ja mam taki problem, wczoraj moja dziewczyna napisala do mnie "rafal to koniec" "nie potrafie tego dluzej ciagnac" "czuje sie jak w klatce" "juz cie chyba nie kocham i chce byc sama"
dzisiaj jak ja spytalem co zle zrobilem to powiedziala ze je za bardzo "rozpuscilem" ;/
wczesniej zapytalem jej czy jest pewna na 100000% odpowiedzial ze na 999%...
no wiec zapytalem jej czy od 0 do 100 daje 100 odpowiedziala ze nie....
porozmawialem z nia chcile o tym i ona z teksetem "juz nigdy nie bedziemy razem"
ja nie wiem o co jej chodzi napsiala mi to ni z tego ni z owego...
a wczesniej juz byly takie sytuacje ze mowila ze koniec, ale jakos jak sie z nia spotykalem i pogadalem o tym zawsze bylo ze chce dalej byc, pierwszy raz mi powiedziala ze juz nigdy nei bedziemy razem, wiec nie wiem co mam robic czy sie nie poddawac czy zrobic to.
i jak myslicie znalazla kogos ze tak pisze ? ;/
btw.
jak napisalem ze sie nie poddam ona odpisala "musisz"
dzisiaj jak ja spytalem co zle zrobilem to powiedziala ze je za bardzo "rozpuscilem" ;/
wczesniej zapytalem jej czy jest pewna na 100000% odpowiedzial ze na 999%...
no wiec zapytalem jej czy od 0 do 100 daje 100 odpowiedziala ze nie....
porozmawialem z nia chcile o tym i ona z teksetem "juz nigdy nie bedziemy razem"
ja nie wiem o co jej chodzi napsiala mi to ni z tego ni z owego...
a wczesniej juz byly takie sytuacje ze mowila ze koniec, ale jakos jak sie z nia spotykalem i pogadalem o tym zawsze bylo ze chce dalej byc, pierwszy raz mi powiedziala ze juz nigdy nei bedziemy razem, wiec nie wiem co mam robic czy sie nie poddawac czy zrobic to.
i jak myslicie znalazla kogos ze tak pisze ? ;/
btw.
jak napisalem ze sie nie poddam ona odpisala "musisz"
- Cerber | 2010-02-26 01:54
- rzucała mnie z 10 razy a mimo to ją kocham, jestem strasznie zazdrosny przez jej te spotkania, było by okej jakby spotykała się z koleżankami na pogaduchach a tu spotyka sie z kolegami i pisze do 1 lepszego ;/. Ludzie pomóżcie jak mam się zacząć zachowywać bo nie wytrzymuje z tym..., zapomniec o niej czy nie ? ;/
- ~karolcia79 | 2010-02-26 10:18
- Moim zdaniem dla Ciebie lepiej by było jakbyś zapomniał o niej. Taki związek na dłużej nie ma przyszłości. Dziewczyna sama nie wie czego chce i kogo chce. Bardzo prawdopodobne, że z kimś się spotyka.
- ~Cerber | 2010-02-26 11:25
-
a co myslicie o tym ze jak wroci z feri (sobota) to zebym do niej wbil, z roza albo cos , czy to nic nie da ? ;/
bo moze by cos zluzowala z ta decyzja ;d
btw.
moze ona chce zobaczyc do czego jestem zdolny zeby jej nie stracic...?
i po to ten caly cyrk czy raczej nie? - ~gabryś | 2010-03-25 18:00
- zapomnieć człowieku, szkoda życia!!!!