jak się zachować w "beznadziejnej" sytuacji typu- "zazdrość"?!

nieznajoma | 2010-04-30 06:06
czy warto gniewać się na ukochanego/ną za to że jakaś znajoma/my (ze szkoły lub pracy) pisze do niego/niej mile słówka typu kotku.... itp? .. i jeśli ukochany/na nie zwracają na to uwagę?!

warto odpuścić?

Odpowiedzi na pytanie

Odpowiedz na pytanie:


Liczba odpowiedzi: 1
~Konwalia | 2010-04-30 09:29
Formułuj pytania normalnie... dojść nie można od razu o co chodzi...
Uważam, że ja np. jak bym była w tej sytuacji tzn. że jakby do mojego chłopaka pisała dziewczyna typu kotku, miśku itp., to chcąc nie chcąc zazdrość zawsze jest (przynajmniej tam gdzie jest miłość) i może nie chodzi tu o jakieś wielkie awantury, ale o rozmowę (np. z jakimś wyrzutem) z zapytaniem co to znaczy i kim ona jest... Bo może okazać się to koleżanka z podstawówki, albo okolic- ale koleżanka tylko dla niego. A skoro ona wypisuje mu takie rzeczy, albo mówi mu to w realu, to na bank robi to z jakimś podtekstem. Tak dla "jaj" nikt takich rzeczy nie robi, tym bardziej, że facet jest zajęty.
Liczba odpowiedzi: 1

Powiązane porady

Znasz poradę w serwisie, która jest powiązana z zadanym pytaniem?

Mam poradę!