Pomóżcie, prosze! Chodzi o chłopaka, na którym mi cholernie zależy
Nerto | 2011-03-29 20:27
kilka miesięcy temu pokłóciłam się z przyjacielem, prawie chłopakiem. Przezwałam go, potem on przezwał mnie. To trwało kilka dni. Jesteśmy w kłótni już ponad 10 miesięcy i tydzień temu spotkaliśmy sie przypadkiem u znajomej. Rozmawialiśmy, śmieliśmy się , było jak dawniej. Na nastepny dzień koleżanka oznajmiła mi, że rozmawiała z NIM i powedział, że wcale sie ze mną nie pogodził. Tęsknie za nim i chce jak dawniej sie z nim przyjaźnić. Chciałabym go przeprosić za to wszystko, ale boje sie, że mnie wyśmieje lub coś w tym stylu. on tez mnie przezywal i to dość ostro, czy więc nie bede naiwna i głupia, kiedy to JA go przeprosze?
Prosze, pomóżcie, to bardzo ważne!
Prosze, pomóżcie, to bardzo ważne!
- ~pomoc | 2013-01-13 17:09
- ja mysle ze powinas isc z nim na spacer i o tym z nim pogadac chodzi o szczera rozmowe i powiedz "przepraszam ze dalmam sie poniac emocja'' Moze to pomoze i POTRZEBNA JEST ROZMOWA CZEGO TAK SIE STALO
- ~kate | 2013-01-15 14:03
-
myślę, że niepotrzebnie obawiasz się utraty twarzy, czy tego, że w jakiś sposób przegrasz i zbłaźnisz się przepraszając jako pierwsza.
Jeżeli porozmawiasz z nim, stwierdzisz, że pewnie oboje daliście się ponieść emocjom, żałujesz tego co powiedziałaś i nie myślisz w ten sposób, a dodatkowo lubisz jego towarzystwo / jego, to zachowasz się jak dorosła osoba z klasą. Jeżeli on nie będzie potrafił pozytywnie zareagować na takie zachowanie to może jednak nie warto wracać do tej znajomości ;-)