Lśniące okna przed Świętami, czyli szybkie i łatwe mycie

Gastrosfera  |   |  + 0  |  Ocena: (głosy: 0)

Mycie, czyszczenie, odkurzanie, pranie. Lista świątecznych porządków jest długa, a na jej skrupulatne wypełnienie mamy zbyt mało czasu. Kiedy goście już w progu, a choinka dumnie pręży się w pokoju, nie marnujmy cennych chwil. Podpowiadamy, jak w szybki i łatwy sposób poradzić sobie z jednym z przedświątecznych obowiązków, czyli myciem okien. To naprawdę może być proste!

Świąteczne porządki to zmorą większości z nas. To właśnie w tym okresie pojawia się najwięcej czasochłonnych prac, które spędzają nam sen z powiek. Jednym z nich są właśnie okna, których mycie najczęściej kojarzy się z wielogodzinną pracą. Są jednak sposoby, żeby nie stracić cennego czasu na jedną czynność, która może być wykonana w łatwy, szybki, a nawet przyjemny sposób. 

Odpowiedni moment - połowa sukcesu

Mycie okien podczas opadów deszczu, mrozu czy w pełnym słońcu nie jest dobrym rozwiązaniem. Promienie słoneczne szybko wysuszają szybę i mogą powstać niechciane smugi, które sprawią, że nasza praca pójdzie na marne. Natomiast ostry mróz może mieć wpływ na trwałość tafli szkła i przy kontakcie z ciepłą wodą może ona popękać. Jeżeli warunki atmosferyczne nam nie sprzyjają, zrezygnujmy i przełóżmy tą czynność na inny dzień. Możemy w tym momencie zająć się innymi obowiązkami, których w okresie przedświątecznym nam nie brakuje.

Właściwa kolejność to podstawa

Warto zwrócić uwagę na kolejność naszych działań. To zdecydowanie usprawni pracę i sprawi, że nie będziemy musieli poświęcać swojego czasu na poprawki. Pamiętajmy, że w przypadku mocno zabrudzonych okien, niezbędne może się okazać uprzednie umycie ich silnymi detergentami z ciepłą wodą. Kiedy pozbędziemy się pierwszego, uporczywego brudu, zajmijmy się ramami. To na nich gromadzi się najwięcej zanieczyszczeń.

Kolejnym krokiem jest dokładne umycie szyb zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Na sam koniec pozostawmy polerowanie, dzięki temu pozbędziemy się smug.

Pomocnicy idealni

Na rynku dostępne są produkty, które mogą być naszymi wybawcami w porządkach. Mopy parowe, innowacyjne ściereczki, które nie wymagają użycia detergentów, robomopy czy bezobsługowe odkurzacze, pomagają nam przy codziennych obowiązkach. - Jeśli nie mamy zbyt wiele czasu na mycie okien, to odstawmy na bok tradycyjne sposoby, a sięgnijmy po profesjonalne akcesoria, które pomogą osiągnąć zamierzony efekt znacznie prościej i szybciej. Używając elektrycznej myjki do szyb skrócimy czas mycia okien o połowę, a ponadto oszczędzimy pieniądze przeznaczone na środki czyszczące. Urządzenie takie jak WindoMatic ściąga brud i zasysa wodę niczym mini odkurzacz, pozostawiając lśniące szyby, bez plam i smug. Umyjemy nim nie tylko okna, ale też lustra, kafelki i kabiny prysznicowe. Można nim bez problemu wyczyścić powierzchnie pionowe i poziome, gdyż pracuje w każdym kierunku (góra-dół, lewo-prawo, skos-łuk). A dzięki ruchomej głowicy dociera nawet do trudno dostępnych miejsc - wyjaśnia Piotr Piecha, ekspert marki Vileda.

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Zostaw komentarz:


Najnowsze porady