Komentarze do porady

Jak skutecznie zajść w ciążę - problemy z zajściem w ciążę.

zaba | 2007-01-30 14:37

Spróbuj nie myśleć podczas sesu o tym jak bardzo chcesz zajść w ciążę. Często pary przez bardzo długi czas starają... czytaj »

Zostaw komentarz:


Znaleziono: 129
~marta | 2014-05-26 18:15
hej wszystkim mam już 8 letniego synka z mezem pragniemy mieć jeszcze jedno dziecko. od kilku miesięcy się staramy i nic jestem zalamana . przeszłam dwie operacje gdzie grozila mi nieplodnosc wtorna po tych zabiegach wszystko jest ok wiec dlaczego nie mogę zajść .pomorzcie doradzcie cos
~Teresa | 2014-03-27 12:10
Z mężem mamy już jedno dziecko, teraz staramy się o drugie - niestety z marnym skutkiem. Okazało się, że mój mąż ma słabe wyniki nasienia, lekarz polecił nam na początek ćwiczenia, zbilansowaną dietę i Promen, suplement diety. Mąż zauważył poprawę chociaż zażywa tabletki tylko od kilku tygodni, jesteśmy dobrej myśli przed następnym badaniem.
~Ewa | 2013-11-23 13:10
Hejka wszystkim ja mam 5letniego synka o ktorego staralismy sie 2 lata teraz z od roku staramy sie o 2 i nadal nic ale stwierdzam ze jak sie bardzo chce czegos to jest bardzo trudno to miec tak bylo z mojim 1 dzieckiem i mysle ze bedzie tak i z drugim takze glowa do gory laski i do dziela
~nora | 2013-11-08 21:04
no niestety ciężko wyłączyć myślenie, ale czasami mi się udaje ;) dużym wsparciem są jest codziennaa rozmowa z dziewczynami na forum ovufriend.pl :) Mamy wspólne problemy, ja im się wygadam, to potem nie zamęczam bliskich
~Justyna | 2013-04-03 13:52
Latwo powiedziec ''nie mysl o dziecku podczas sexsu''. o tym nie da się nie myśleć.
~anonim | 2013-02-20 02:41
nie martw sie napewno zajdziesz ja sie staram z mezem juz prawie 6 lat i tez jest wszystko dobrze i u niego i u mnie lekarz mowil ze powinnam juz byc ze 2 razy w ciazy z takimi wynikami kazal mi ino dalej prubowac i nie myslec o tym. Zycze powodzenia trzymam kciuki
~mika | 2013-02-07 13:35
Staramy się z mężem o dzidziusia od 15 miesięcy. Po roku zrobiliśmy badania i niby wszystko jest w porządku. Znam swój cykl, stosuje się do zaleceń ginekologa i nic.. Międzynarodowe Dni Płodności? Wow! Coś się dzieje w końcu w Polsce w tym temacie:)
~Asia | 2013-02-02 16:01
A słyszałyście może o Międzynarodowych Dniach Płodności w Warszawie? Mają się odbyć 9-10 Marca 2013 w CENTRUM EXPO XXI gdzie będą prezentowane różne sposoby leczenia wspomagające płodność zarówno u mężczyzn jak i u kobiet.
~kinia | 2013-01-21 20:27
hej,dziewczyny ja staram sie od 2,5 roku i niestety bez rezultatów. Moje badania znakomite ,męża też dobre i nawet gin mówi ,że nie ma pojecia dlaczego tak jest. Zastanawiam sie nad inseminacja...
~ciężarówka | 2012-11-30 11:35
Ja całe szczęście nie miałam problemów z z zajściem. Korzystałam z metody objawowo-termicznej przy pomocy cyclotestu, współżyliśmy tylko w dni płodne. Oprócz tego jeszcze piłam femitea. Niestety jeśli ktoś stara się długo nie myśleć o ciąży jest bardzo trudno.
~marta | 2012-11-29 21:47
witam.od dziesieciu lat jestem mężatka i mam 9 letnia córkę ,do tej pory nie zastanawialam sie nad drugim dzieckiem zwsze tłumaczyłam sobie że mam jeszcze czas.mój mąz jest jedynakiem i jest mu bardzo ciężko dlatego namawiał mnie na drugie dziecko no i córka zaczeła mówić o rodzeństwie.od 6 miesiecy staramy sie o dziecko i nic z tego.jestem zalamana i zla sama na siebie ze tak dlugo z tym zwlekałam.mam problemy z nerkami i znajoma powiedzial że to może byc przyczyna.szkoda mi córki bardzo chce mieć rodzeństwo,nie chciałabym zeby podzielila los taty.
~:)) | 2012-10-16 15:53
czesc dziewczyny, wspolczuje tym ktore sie dlugo staraja i po czesci rozumiem . Mam 33 lata i z chlopakiem zdecydowalismy sie na dziecko nareszczie bylam strasznie szczesliwa , nie stety nie udalo sie to dopireo pierwszy miesiac ale bylo mi strasznie przykro :( jak skonczy mi sie okres zabieramy sie do pracy :) i mam nadzieje ze tym razem sie uda . Wam rowniez zycze powodzenia i nie poddawajcie sie !!!!!!! :) pozdrawiam
~renata | 2012-10-05 08:49
hej mam 27 latek i chciała bym zostać mama lecz za każdym razem jak się staramy to nie udaje :( ostatni kilka dni nie sypiam lekarz powiedział żę wykrył u mmie nie doczyość tarczycy z 60 kg spadłam na 48 kg prosę o poradę co mam w takim razie robic
~limonka | 2012-09-12 11:06
Witam wszystkie pragnace zostac mamami dziewczyny.Weszłam na ta strone,zeby choc przez chwile poczuc sie wsród swoich,a nie jak margines społeczenstwa,wyrzutek z etykietka przyklejona do czoła przez otoczenie z napisem,,niepłodna,, bo taka diagnoze postawiła mi tesciowa choc nie ma na to zadnych dowodów.Jestem szczesliwa mezatka od pieciu lat.Na poczatku nie chciałam miec dziecka,nie czułam sie gotowa,czułam,ze mam jeszcze czas...i gdybym wtedy wiedziala co mnie czeka pozniej,Boze,nigdy nie wypowiedziałabym tych słow,ktore wypowiedziałam wtedy....I do tej pory pewnie nie myslalabym,ze cos jest nie tak gdyby nie sugestie najblizszych,ze męzatka z piecioletnim stazem nie ma jeszcze dziecka.
~Elka | 2012-08-17 16:04
my staramy się 5 miesięcy, niedużo wiem, ale jak usłyszałam od "koleżanki" ze nawet dziecka sobie nie potrafie zrobic ( ona zaszla w 1 miesiacu) to mnie taka rozpacz dopadła :( w okol mnie laski zachodza w ciaze, zaliczaja wpadki, nie znam pray (osobiscie), ktora by tak dlugo sie starala o dziecko.
~evi | 2012-08-09 11:53
halo wam .halo Kira.ja juz sie staram od 4 lat i nic.naklaniam meza do badan,ale on ciagle ze albo nie ma jak bo mirszkamy na wyspie albo ze jakies tam...albo on nie dorusl albo nie chce miec obowiazkow,juz mamy po 30 lat.czas na mnie juz szybciej niz powoli.tak w rodzinie mlodsza cioteczna siostra nie chciala nie chciala i pozniej wlasciwie za maz wyszla niz ja i co 6 miesiac w ciazy!!to przykre..a mama ciagle mnie nagania,badania ,6 rano wstac i robic i takie tam.denerwuje mnie to i ja mam i inne stresy dodatkowe.jak to wszystko unormalizowac?
~kira | 2012-07-26 09:45
zapomniałam dziewczyny dodać coś od siebie czytając Wasze wpisy. wszystkie jesteście rozżalone tak jak ja byłam, traciłam nadzieje, płakałam zwłaszcza jak w moim bliskim otoczeniu rodziły się dzieci ale ... ZBADAJCIE SWOICH PARTNERÓW ... w dzisiejszych czasach u par problem z zapłodnieniem leży w 50:50 jak u Was jest ok z hormonami, niepaleniem, jajeczkowaniem itp to coś musi być u waszych partnerów. ja swojego męża nakłaniałam na badania przez rok i okazało się właśnie , że ma teratozoospermie. naszczeście trafiliśmy na kompetentnego lekarza. Głowa do góry. każdy lekarz powie wam , że tez trzeba przebadac partnera. to nie zawsze jest naszą winą !!!! pozdrawiam.
~kira | 2012-07-26 09:35
Witam, mam 32 lata od 4 lat nie używam antykoncepcji, od 2 lat staram się z mężem o dziecko. antykoncepcja rozregulowała mi cykle miesiączkowe jak powiedział lekarz. Dostałam Luteinę podjęzykową. wróciło wszystko do normy ale dziecka nie ma. Paski owulacyjne pokazywały ze mam owulacje. zrobiłam wszystkie badania w normie. Poszliśmy z mężem do kliniki o nazwie NO...( nie bede tu wymieniać całej nazwy. powiedzieli nam INVITRO. zaczerpnelismy opinie lekarzy z INVIMED. Androlog kazał przebadać męża nasienie koszt 160 zł. -wynik wykazał teratozoospermie ... ponownie z wynikami udaliśmy sie do androloga z INVIMEDU, byłam pewna że zaraz powie nam , że trzeba kolejne kosztowne badania albo invitro a lekarz przeprowadził wywiad,zbadał męża zobaczył wyniki i powiedział zakaz palenia, ograniczenie spozywania alkocholu, kupienie środków jak MACA i KOENZYM Q 10 dla mężą .Powiedział, że po 3 miesiącach powinna poprawić się jakość spermy i szybkość tych dobrych plemników i powinnam zajść w ciążę. jestem w 3 miesiącu ciąży. Zapomniałam ...te dziewczyny które paliły papierosy powinnym odczekac jakieś 3 miesiące przed zajsciem w ciążą . Lekarz powiedział, że palenie powoduje , że jajeczko jest jakby podziurawione co widac na usg to też może powodować problem z zajsciem w ciążę. pozdrawiam
~witam | 2012-07-07 16:00
Witam wszystkich ja z mężem również staram się o dziecko bardzo długi czas chciałabym się dowiedzieć do jakiego lekarza należy się udać by zbadać nasienie męza i czy wiąże się to zdużymi kosztami???
~alex | 2012-06-28 09:09
Witam, mamy z mezem ten sam problem. niemoge zajsc w ciaze. bylam u lekarza zrobilam wszystkie badania dostalam tabletki Duphaston jednak to nic nie daje. teraz czekamy na wyniki meza z badania nasienia. mam nadzieje ze w koncu nam sie uda. dodam ze jestesmy malzenstwem 6 lat i od 5 staramy sie o dziecko..
~balbinka | 2012-06-15 12:32
Witam otóż mam problem bardzo chce miec dziecko,ale niewiem czy nam sie uda.Mój mąż prawie13 lat cpał heroine palił ją jakie mam szanse czy on może być bezpłodny pomóżcie prosze
~Mikaa | 2012-05-25 12:31
Ja też mam wielki problem z zajściem w ciążę. Najbardziej wkurza mnie fakt że kiedyś miałam bardzo nieregularny cykl czyli miesiączki dostawałam co 30 do 70 dni a zaszłam w ciążę już po dwuch miesiącach starań- mam ślicznego zdrowego teraz już 6letniego synka- teraz cykl mam bardzo regularny a ciąża jest moim wielkim marzeniem... :( jak widzę moje koleżanki z brzuszkami czy wózkami to aż skręca mnie z zazdrości. Wiem że może powinnam troche odpuścić ale nie potrafię i mam przez to wielkiego doła. Pozdrowionka P.S. mam wrażenie że w tym roku jest w mojej okolicy wysyp ciąż a tylko ja nie mogę mieć dzidziusia :(
~kami83 | 2012-05-24 18:10
hej ~ktoś, nie załamuj się! my z mężem 2,5 roku staraliśmy się o dzidziusia, byłam w dołku tak jak Ty - tylko lekarze, leki, kilka dni nadziei i... kolejna miesiączka. W końcu odpuściłam, odpoczęłam od lekarza, tabletek no i udało się! po kilku miesiącach zaszłam w ciążę:) Teraz mam 4-miesięcznego, kochanego synka. Nie trać nadziei, na pewno Ci się uda, jestem tego pewna!
~ktoś | 2012-05-11 10:56
Ja od półtora roku nie mogę. Dziś kolejny okres. Jestem załamana, rozżalona i zirytowana. Łatwo powiedzieć: "nie myśl o tym". Co z tego, kiedy wszystkie plany, marzenia legły w gruzach? I właściwie nie wiadomo przez co, bo wszystko "w normie"? Czuję się niepełnowartościowa. Nie mam ochoty na żadne zbliżenia, bo kojarzą mi się już tylko z kolejnymi porażkami. Co miesiąc wpadam w stany depresyjne. Wszystkie koleżanki na około w ciąży lub z dziećmi, a ja nadal jak ten nieudacznik mam kolejny okres. Nie mogę sobie już z tym poradzić, mam dosyć. Mam dosyć łażenia po tych pieprzonych lekarzach, którzy każą "czekać bo pani młoda", "odpuścić na jakiś czas" i czekać, czekać, czekać. To nie tak miało być.
~Anulka | 2012-05-01 15:40
Fajny opis takiego problemu .....ona jest jedna z nas- niestety:( http://wezzyciewswojerece.blogspot.com/
Znaleziono: 129