Czy zapracowujesz się na śmierć?

sensigray  |   |  + 1  |  Ocena: (głosy: 0)

Bóle głowy, zmęczenie, podwyższone ciśnienie krwi, drażliwość czy problemy z sercem i  układem mięśniowo-szkieletowym to tylko kilka z objawów, które pokazują nam, że możemy mieć problem z brakiem równowagi między narastającymi obowiązkami a odpoczynkiem. 

 Według raportu OECD (Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) Polacy obecnie znajdują się na 6 miejscu wśród najbardziej zapracowanych narodów. Wyprzedzają nas jedynie Meksyk, Chile, Korea, Estonia i Rosja, których obywatele pracują dłużej niż 40 godzin w tygodniu. Badania pokazują, że Polacy pracują 1895 godzin w roku przy średniej 1700 godzin wśród krajów OECD. Co ciekawe, niedaleko za Polakami znajdują się Japończycy (1713 godzin rocznie), którzy słyną nie tylko ze swej pracowitości, ale też z pracoholizmu, który co roku doprowadza do śmierci ponad 30 tysięcy młodych ludzi. 

Nadciśnienie, miażdżyca czy zawał mięśnia sercowego to tylko kilka z chorób, które dotykają młodych ludzi, którzy poświęcają swoje życie budowaniu kariery, a zapominają o sobie i swoich potrzebach. Na problemy zdrowotne szczególnie narażone są osoby pracujące intelektualnie, i co ciekawe, które odnoszą znaczące sukcesy w życiu zawodowym. Takim osobom trudno jest wykonywać swoje obowiązki jedynie w ustalonym wymiarze godzin i odciąć się od wyzwań, z którymi mierzą się w ciągu dnia. Nie chcą również zawieść przełożonego czy współpracowników, dlatego zostają w pracy dłużej, aby dalej wszystko było wykonane prawidłowo i na czas.

 

Czy nieszczęście jest receptą na sukces?

Przepracowanie powoli staje się częścią naszej kultury pracy, ponieważ sukces ma coraz większy wpływ na poczucie właśnej wartości. Im więcej godzin spędzamy w biurze i im więcej zarabiamy pieniędzy, tym bardziej czujemy się dumni. Pościg za karierą i sukcesem sprawia, że często ignorujemy nasze podstawowe potrzeby i niestety mamy tendencję do ignorowania symptomów takich jak spadek energii, motywacji czy ciągły brak czasu, które jasno pokazują nam, że robimy za dużo. 

Czasem to my jesteśmy dla siebie zbyt surowi, ale nierzadko to atmosfera panująca w pracy i presja wśród współpracowników może mieć wpływ na nasze decyzje i na nasze zdrowie. Według badań nawet 75% osób w Polsce pracuje w nadgodzinach, z czego ponad 60% badanych deklaruje związane z tym dolegliwości zdrowotne takie jak stres i podirytowanie. Jeżeli taki stan utrzymuje się permanentnie, to warto zastanowić się nad zmianą swojej sytuacji.

 

Jak wyrwać się z błędnego koła

Aby odzyskać równowagę w życiu warto zacząć od snu. Według Kliniki Mayo powinniśmy spać od 7 do 9 godzin dziennie. Niewyrabianie tej normy wpłynie negtywnie na poziom naszej energii, apetyt i samopoczucie. Długotrwały deifcyt snu może doporwadzić m. in. do chorób serca czy depresji. Kiedy już uregulujemy nasz sen, następnym krokiem powinien być wzrost aktywności fizycznej i zdrowsza dieta.

Największą szansę na sukces mają osoby, które pracują nad zmianą swojego podejścia powoli, ale systematycznie.. Nowe nawyki, czyli zwolnienie tempa życia, powinny być wprowadzane powoli - tak, abyśmy przyzwyczajali się do niego bez wyrzutów sumienia. W innym przypadku bardzo łatwo jest wrócić do starych przyzwyczajeń. 

Dlatego też to, gdzie pracujesz ma znacznie. Przyjazne środowisko i współpracownicy, którzy Cię wspierają są kluczem do efektywnych zmian. 

„Dobra atmosfera w pracy pomaga pracownikom zachować równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Jeżeli przebywanie w miejscu pracy jest przyjemne dla pracowników to i ich nastawienie do wykonywanych zadań i efektywność znacząco wzrasta” - mówi Łukasz Godyń - Wice Prezes firmy DuoLife.

Pozytywny klimat w pracy jest również podstawą dobrze działającej firmy - obu stronom zatem powinno zależeć, by środowisko, w którym przebywamy codziennie min. 8h było takim, do którego chętnie wracamy. Relacje zbudowane na partnerstwie pozwalają wszystkim stronom na osiągnięcie sukcesu bez konsekwencji zdrowotnym.

 

Zmiana na lepsze

Duże zmiany mogą być stresujące i nie są proste, ale ryzyko jest częścią naszego życia. Jeśli martwisz się, że obecna praca ma negatywny wpływ na Twoje zdrowie i może zagrażać Twojemu życiu to musisz uwierzyć w siebie i zacząć działać. Mając niezbędną motywację i sprzyjające warunki, jesteś w stanie pokonać każdą przeszkodę i postawić siebie na pierwszym miejscu. Pamiętaj, wszystko zależy od Ciebie. Jesteś w stanie osiągnąć sukces na własnych warunkach bez utraty zdrowia.

 Osoby, które preferują swobodę i chcą być swoim własnym szefem mogą rozważyć podjęcie pracy jako przedstawiciel handlowy. Wykonywanego takiego zawodu  umożliwia pracę na własnych zasadach. Co w rezultacie daje czas dla rodziny i pasji, ale przede wszystkim pozwala na wprowadzenie równowagi niezbędnej do osiągnięcia sukcesu zarówno zawodowego jak i w życiu prywatnym.

  „Kariera jest integralną częścią naszego życia. Nawet w okresie najbardziej wytężonej pracy, powinniśmy mieć poczucie równowagi między życiem zawodowym i osobistym. Będąc zadowolonym z efektów pracy przy jednoczesnym zachowaniu balansu z czasem wolnym jesteśmy najbardziej efektywni” - dodaje Łukasz Godyń z DuoLife. 

By spełnić swoje marzenia, należy zaufać swojej intuicji. Jeżeli czujesz się wypalony zawodowo, a do pracy idziesz z niechęcią, to warto zacząć wprowadzać zmiany. Nie traćmy życia na pracę, przez którą upadamy na zdrowiu. Mamy tylko jedno życie i warto wykorzystać je w pełni.

 

https://duolife.eu

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Zostaw komentarz:


Liczba komentarzy: 1
~ani | 2018-11-21 18:19
to prawda .... też miała tak kiedyś nie dosypiałam ... to koszmar