6 powodów, dla których warto pić wodę z kranu

Sfera  |   |  + 0  |  Ocena: (głosy: 0)

Człowiek powinien wypijać dziennie dwa litry wody. Ponieważ z moczem, wydychanym powietrzem i zawartością jelit pozbywamy się jej przeciętnie ok. 2,5 litra, a 20% przyjmujemy wraz z pożywieniem, pozostałą ilość musimy dostarczyć sobie w postaci płynów. Korzystniejsza dla zdrowia od soków czy słodkich napojów jest zwyczajna, czysta woda.

Część z nas zaopatruje się w butelkowaną wodę mineralną, tymczasem dużo taniej i wygodniej jest czerpać ją prosto z kranu. Poniżej przedstawiamy 6 powodów, dla których warto ją pić. 

Powód pierwszy – taniej 

Zamiast wydawać pieniądze na wodę butelkowaną, możemy zaoszczędzić, pijąc tę, która płynie z naszego kranu. – Woda dostarczana przez wodociągi jest zdatna do picia, spełnia wszystkie polskie normy. Zdarza się jednak, że jej jakość nas nie zadowala – może być zanieczyszczona mechanicznie, zbyt twarda czy nadmiernie chlorowana. Rozwiązaniem może być stosunkowo niedrogi zestaw filtrów podzlewozmywakowych, które oczyszczą naszą wodę z psujących jej jakość substancji. Jeśli czerpiemy wodę z ujęć własnych, może się zdarzyć, że nie będzie ona spełniała norm. Wtedy mamy wręcz obowiązek zastosować technologie, które sprawią, że będzie można bezpiecznie ją użytkować – wyjaśnia Zofia Czechowicz, ekspert firmy UST-M, producenta filtrów do wody.

Powód drugi – lepiej dla środowiska

Kupując wodę w butelkach, przyczyniamy się do produkcji szkodliwych dla środowiska plastikowych odpadów. Wodę z własnego kranu możemy mieć zawsze przy sobie, np. w ładnym, kolorowym bidonie wielokrotnego użytku.

Powód trzeci – zdrowo

Jak już było wspomniane wyżej, picie wody jest niezbędne dla naszego zdrowia. Wypłukuje ona z organizmu toksyny. Jeśli nie wypijemy wystarczającej ilości w ciągu dnia, będziemy czuli się znużeni, osłabieni, może także rozboleć nas głowa. Woda zawiera minerały bardzo ważne dla funkcjonowania organizmu. Wbrew obiegowej opinii – nie występują one tylko w wodzie mineralnej. Ich optymalną ilość znajdziemy także w zwykłej „kranówce”. O stałym nawadnianiu się powinny szczególnie pamiętać osoby, które prowadzą sportowy tryb życia oraz pracujące fizycznie. Tracą w ciągu dnia więcej wody od ludzi  mało aktywnych.

Powód czwarty – zawsze pod ręką

Nie musimy wybierać się do sklepu, nie musimy nawet wychodzić z domu – „kranówka” zawsze jest pod ręką. Możemy nią ugasić pragnienie w każdej chwili. Wybierając się na wycieczkę czy na spacer, warto zabrać ją ze sobą w butelce czy w bidonie. Dzięki temu nie będziemy musieli szukać sklepu czy restauracji, kiedy zachce nam się pić. 

Powód piąty – dietetycznie

Dobra wiadomość dla osób będących na diecie – istnieje sposób na bezbolesne ograniczenie ilości kalorii w jadłospisie. Wystarczy słodkie soki i napoje zamienić na wodę, którą możemy czerpać prosto z kranu. Przy założeniu, że wypijane przez nas płyny są słodzone ok. 2 łyżeczkami cukru (40 kcal) na jedną szklankę, a dziennie wypijamy 5 szklanek – jeśli zamienimy je na zwykłą, przefiltrowaną wodę z kranu, spożyjemy o 200 kcal mniej. To pomoże nam stracić 1 kg miesięcznie wagi bez dodatkowych ograniczeń dietetycznych.

Powód szósty – smacznie! 

Woda z kranu może być doskonała w smaku. Wystarczy odpowiednio ją uzdatnić. – Jeśli woda z naszego kranu ma niezadowalający smak, przeważnie przyczyną tego stanu rzeczy jest chlor, używany czasem przez dostawców do jej uzdatniania. Jeśli chcemy wyeliminować ten problem, powinniśmy użyć filtra z wkładem z węgla aktywowanego. Smak wody może też psuć jej nadmierna twardość. Tutaj zalecany jest filtr z wkładem z żywicy jonowymiennej. Mało apetyczna jest także woda, w której „pływają” zanieczyszczenia mechaniczne, takie jak drobinki piasku czy rdzy. Uporamy się z nimi przy pomocy wkładów sedymentacyjnych zamieszczonych w zestawie podzlewozmywakowym, np. sznurkowych z przędzy polipropylenowej lub z pianki polipropylenowej – radzi ekspert UST-M.

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Zostaw komentarz: