Jak rozstać się z klasą?

W życiu wielu par nadchodzi taki moment, w którym jedna z osób chce odejść. Najtrudniejsze w tym wszystkim jest wyjaśnienie drugiej stronie przyczyn rozstania i podjęcia takiej decyzji. Jeśli więc decyzja zapadła i nie ma odwrotu, warto przeprowadzić tę ostatnią rozmowę z klasą.

Wybór odpowiedniego miejsca na spotkanie

To, w jaki sposób przekaże się taką wiadomość drugiej stronie jest bardzo ważne, dlatego jeśli ma to być rozstanie z klasą to na pewno nie przez telefon! Należy spotkać się na neutralnym dla obu stron gruncie. Ponieważ jest to bardzo prywatna i dość krępująca (na pewno dla osoby, która zrywa) rozmowa, warto wybrać takie miejsce w którym będzie można spokojnie i bez świadków porozmawiać. Lokale z głośną muzyką albo zatłoczone puby nie wchodzą w grę!

Przygotowanie mowy końcowej

Nie ma znaczenia ile czasu trwał związek - jeśli chce się pokazać klasę, trzeba ułożyć sobie odpowiedni tekst (przede wszystkim szczery). Oczywiście nieco inaczej będzie on brzmiał, jeśli do rozstania dochodzi po miesiącu a inaczej jeśli po kilku czy kilkunastu latach. Najlepiej napisać go sobie na kartkę a potem kilka razy powtórzyć na głos. Należy używać takich argumentów, które pozwolą drugiej osobie zrozumieć faktyczny powód rozstania. Stwierdzenie typu: "No wiesz, po prostu do siebie nie pasujemy" - zbyt wiele nie tłumaczy. Nie należy zrzucać całej odpowiedzialności za rozstanie na partnera - lepiej unikać wzajemnych oskarżeń i wypominania. Nie najlepszym pomysłem jest także używanie zwrotów: "Możemy zostać przyjaciółmi", "Nigdy Cię nie zapomnę" czy "Zawsze będziesz dla mnie bardzo ważna/-y". Osoba porzucana, w chwili rozpaczy, będzie chwytać się każdego ciepłego słowa i będzie łudziła się nadzieją, że związek da się jeszcze odbudować. Można natomiast podziękować za wspólnie spędzony czas.

Rozpoczęcie nowego życia - bez Niej/Niego

Po rozstaniu się z do tej pory ukochaną osobą, trzeba poukładać sobie wszystko na nowo. Ten kto podejmuje decyzję o rozstaniu ma zdecydowanie łatwiej - zwykle jest już w następnym związku. O wiele trudniej ma natomiast osoba porzucana; dla niej teraźniejsze życie będzie wydawało się puste i smutne, dlatego nie należy zamykać się w czterech ścianach, tylko jak najczęściej wychodzić do ludzi. Nie jest to proste, zwłaszcza kiedy w sercu ma się żal a w oczach łzy ale trzeba pokazać klasę i udowodnić Byłemu/Byłej, że na Nim/Niej świat się nie kończy. Warto więc spotykać się z przyjaciółmi, wychodzić na imprezy albo poświęcić wolne chwile na coś, na co do tej pory nie miało się czasu, np.: można zapisać się do klubu Fitness albo na kurs języka obcego. Musi upłynąć jakiś czas, żeby rany w sercu całkowicie się zagoiły. Trzeba jednak pamiętać, że życie toczy się dalej i na pewno gdzieś tam czeka ktoś, z kim w przyszłości uda się stworzyć dobry i trwały związek.