NIEZNANA STRONA RELAKSU

StartBull  |   |  + 3  |  Ocena: (głosy: 1)

Niemiecki chemik, Friedrich August Kekule von Stradonitz, pisał w swoich pamiętnikach: „Pewnego letniego dnia powracałem ostatnim omnibusem przez puste w tym czasie ulice (…) miasta. Zatonąłem w marzeniach i przed moimi oczami zaczęły krążyć atomy. (…) Widziałem, jak dwa mniejsze łączą się ze sobą w pary, jak większe otaczają dwa mniejsze, a jeszcze większe utrzymywały to wszystko w zawrotnym tańcu. Widziałem, jak większe atomy tworzyły łańcuch, wciągając mniejsze, ale tylko na końcach łańcucha”.

Kilka lat później ten sam naukowiec przeżył kolejną zaskakującą wizję: „Odwróciłem krzesło do kominka i pogrążyłem się w półśnie. Znowu atomy harcowały przed moimi oczami (…). Długie szeregi, kilkakrotnie ściśle ze sobą złączone, wszystko w ruchu, wijące się wężowato i skręcające się. Patrzę, co się stało? Jeden z węży chwycił swój własny ogon i szyderczo kręcił się przed moimi oczami. Ocknąłem się jak rażony piorunem i resztę nocy spędziłem na rozpracowywaniu wniosków z tej hipotezy.”

Oba przeżycia Stradonitza stały się impulsem do powstania ważnych okryć chemicznych. Jego teoria strukturowa i opis łańcuchowego układu atomów w związkach organicznych narodziły się nie w zaciszu laboratoriów, ale w chwili, gdy profesor prawie drzemał…

Dymitr Mendelejew, twórca okresowego układu pierwiastków, wpadł na swoją koncepcję w czasie odpoczynku. Otto Lewi, który w 1936 r. otrzymał nagrodę Nobla za odkrycie chemicznego mechanizmu transmisji impulsów nerwowych, eksperyment, który stał się podstawą jego odkrycia, po prostu sobie wyśnił. Elias Howe udoskonalił budowę maszyny do szycia, zapożyczając pomysł ze snu, w którym napadli na niego Indianie, uzbrojeni w dziwne oszczepy z otworem przy czubku.

A Ty – pamiętasz?... Wpadając w przedsenne odrętwienie albo będąc dopiero co po przebudzeniu, poruszasz się na granicy własnej świadomości. Już nie śpisz, ale jeszcze nie kontrolujesz się w pełni. Zdarzyło Ci się wtedy pomyśleć o czymś w sposób, na jaki przedtem nie wpadłeś? Zaskakujący? Kreatywny? Odkrywczy?... Zerwać się nagle w poczuciu, że znalazłeś rozwiązanie problemu, który od dawna Cię męczył?

Stan relaksu to furtka, przez którą zaglądamy w głąb naszego mózgu. Odprężony umysł przechodzi ze stanu zwyczajowego czuwania do fazy odpoczynku. Świadomość nie ulega wyłączeniu, ale działa bez wyraźnej dominacji którejś z półkul mózgowych. Obie zaczynają pracować synchronicznie. Wchodzimy w przyjemny stan, w którym, nie skupiając się na niczym konkretnym, dajemy sobie możliwość twórczego odpoczynku…

Dostęp do takiego stanu daje dziś system SITA. Został on stworzony po to, aby praktycznie wykorzystać fazę odprężającego relaksu. SITA może służyć do różnych zadań. Skutecznie pomaga w szybkiej nauce, na przykład obcego języka. Wycisza umysł i zwiększa umiejętność skutecznego zapamiętywania. Badania kliniczne udowodniły, że świetnie sprawdza się w stanach zwiększonego napięcia, redukując stres i uspokajając ciało.

Archimedes, odpoczywając w kąpieli, wpadł na pomysł  swojej słynnej teorii. Dante, Goethe i Tołstoj przyznawali się do wykorzystania literackich pomysłów, które pojawiały im się w stanie głębokiego relaksu. Z podobnych źródeł czerpało wielu słynnych muzyków i malarzy. Dziś SITA daje nam możliwość podążenia ich śladem.

Anna Kowalińska

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Zostaw komentarz:


Liczba komentarzy: 3
~monika | 2011-04-28 10:41
Znajomy robił kurs angielskiego metodą SITA. Fakt na początku efekty były bardzo dobre, ale krótkotrwałe. W efekcie końcowym zapomniał wszystkiego co umiał przed kursem SITA.
~Adam | 2011-04-27 15:49
Kurs językowy SITA to wydatek kilku tysięcy złotych, bo to trzeba kupić urządzenie oraz lekcje do nauki. To chyba za dużo jak na naukę języka, zważywszy, że np. na Favore (http://www.favore.pl/cat121510_angielski.html) kursy językowe są dostępne od 10 zł za godzinę, a niektóre szkoły oferują wyjazdy trenigowe (no fakt, ekstra płatne).
W każdym razie za jeden kurs SITA można mieć ze dwa tradycyjne. Poza tym nikt nie udowodnił, że kursy Sita mają lepszą skuteczność od innych metod nauki języka.