Jak poprawić swoją samoocenę - czyli uwierz w siebie

daisy05  |   |  + 26  |  Ocena: (głosy: 2)

Jeśli masz problem z szacunkiem do własnej osoby, ciągle czujesz się mało atrakcyjny, zazdrosny o swojego partnera, swoich znajomych, masz problemy w kontaktach z własnymi rodzicami, to czas to zmienić i zacząć doceniać siebie i swoją wyjątkowość.

Nie ma chyba na świecie człowieka, który byłby dokładnie taki sam jak Ty. Zespół cech, które posiadasz czynią Cię wyjątkową i niepowtarzalną jednostką. Każdy z nas ma talenty, które warto w nim odnaleść i doskonalić.

Jak sprawić zatem, aby czuć się ze sobą lepiej i zwiększyć swoją samoocenę?

1. Codziennie rano po wstaniu z łóżka, mów do lustra "lubię siebie". Na początku możesz to nawet powtarzać przez minutę, aby w to uwierzyć. Możesz też mówić inne afirmacje, np. jestem wyjątkowy, wszystko mi się dzisiaj uda co zaplanowałem/-am. 

2. Miej plany na następny dzień, na tydzień, miesiąc, rok oraz pięć najbliższych lat. Posiadanie celów w życiu sprawia, że czujemy się lepiej, dużo naszych planów jest realizowanych i tym samym czujemy się szczęśliwsi i bardziej spełnieni.

3. Nie porównuj siebie do innych osób. Tak jak napisałem, każdy z nas jest wyjątkową jednostką z kombinacją cech, których dokładnie takich samych nie znajdziesz u innych osób. Nie ma zatem sensu porównywać się do innych.

4. Myśl o wszystkim pozytywnie - nawet jak przytrafi Ci się coś złego, znajdź w tej sytuacji pozytywne strony, znajdź szanse, które można wykorzystać, np. gdy zwolnią Ciebie z pracy, myśl o możliwościach, które masz idąc do pracy w innym miejscu.

5. Znajdź czas na przyjaciół i nowe znajomości. Poświęć też czas na swoje hobby. Regularne kontakty z ludźmi, których lubimy i którzy nas lubią na pewno sprawią, że będziesz czuł się lepiej ze sobą. 

6. Rób przysługi innym ludziom - ludzie będą bardziej Cię szanować i darzyć sympatią. 

7. Codziennie planuj drobne przyjemności - np. spacer po parku, wizyta u kosmetyczki, wyjście do kawiarni, czytanie ulubionej książki z kubkiem czekolady, kąpiel relaksacyjna, rozmowa z przyjacielem itp.

8. Nie wierz innym, gdy mówią Ci, że Twój cel jest nie do osiągnięcia. Wszystkiego można dokonać, jeżeli w to wierzymy. Jeżeli bardzo czegoś pragniesz, myśl o tym intensywnie, zaplanuj to w szczegółach, a wszystko się spełni.

9. Bierz witaminy i kwasy Omega-3 lub zadbaj o dietę bogatą w witaminy i kwasy Omega-3 (dużo warzyw i ryb).

10. Odżywiaj się zdrowo - w szczególności jeżeli masz nadwagę. Jedz dużo warzyw, ryb, kaszy, zero słodyczy, pij conajmniej 1,5l wody niegazowanej dziennie, jedz produkty bogate w białko. 

11. Dbaj o swój wygląd. Ubieraj się w ubrania, w których czujesz się dobrze i podobasz się sobie. 

12. Nie przejmuj się, gdy ktoś Cię krytykuje. Każdy ma prawo do swojego zdania, swoich upodobań, czy gustów. O gustach bynajmniej się nie dyskutuje. 

UWIERZ W SIEBIE!

Oceń poradę: Przydatna Nie polecam

Komentarze

Zostaw komentarz:


Liczba komentarzy: 26
~ 23 | 2013-05-12 23:04
to jest właściwa rada na życie młodego/dorosłego człowieka
~Chodzaca depresja | 2012-08-30 12:31
Jak wszedzie jest do D.. W domu i pracy na gownianym stanowisku , bez mozliwosci rozwoju i trwa to tak dlugo ze juz sie zapomnialo jak to jest czuc sie dobrze i miec chec do dzialania i juz aprawde nie ma sie energii do walki, to jest pozamiatane i zadene pieprzenie o jak ja jestem git nie pomoga, trzba byc po kilku glebszych lub naniuchany jakims fajym gownem, aby jeszcze czuc sie choc troche OK.
Generlanie jak juz zycie nie daje satysfkacji to pozamatane tylko usiasc i czekac az sie skonczy.


~Skipper | 2012-08-26 10:54
"Pokochaj siebie bezwarunkową miłością za swoją niepowtarzalność"
ogólnie polecam inne artykuły, opisujące samo zagadnienie samooceny.
~Ja | 2012-08-21 09:59
Krótkoinatemat - ja to bym wyłożyła "lachę" na tych "idealnych prezentowanych nam ludzi". :)
i nie zgadzam się z niejedzeniem słodyczy, małe ilości co jakiś czas nie zaszkodzą, poprawią nam nastrój i nie będziemy zagrożeni rzuceniem się na słodycze po długim ich niejedzeniu. ;)
~Tomek | 2012-07-08 10:48
Dołącze się do kolegi co krytykuje nadmiar białka w diecie i ma słuszność ale o jednej istotnej rzeczy nie wspomniał. Otóż białko to głównie fosfor /jego związki/ i podczas trawienia tworzą się znaczne ilości kwasów fosforowych co powoduje zakwaszanie organizmu i narażanie go na rozwój infekcji bakteryjnych i wirusowych. Skutkiem mogą być np powikłania pogrypowe jak zapalenia mięśnia sercowego i uszkodzenia zastawek sercowych. Nasz organizm stara się neutralizować kwasy poprzez użycie wapna, niestety czasem w naszej diecie właśnie wapna brakuje bo jemy za mało warzyw i owoców. Dlatego przestrzegam przed polecaniem np piersi z kurczaka itp. białkowych produktów, bo w nadmiarze są one znacznie bardziej szkodliwe nawet od tłuszczy.
~krótkoinatemat | 2012-07-02 01:28
Wiecie, co jest najlepsze w poprawieniu sobie samooceny? Wyłożenie na nią lachy! Przy obecnej ilości prezentowanych nam "idealnych ludzi", te sposoby nie mają prawa zadziałać.
~mere | 2012-03-21 17:49
Odnośnie poniższego komentarza. Białko jest głównym źródłem aminokwasów (m.in. tyrozyny i tryptofanu), które są prekursorami w syntezie dopaminy oraz serotoniny, czyli tzw. hormonów szczęścia.
~Anty białkowiec | 2012-02-17 00:47
nie jedzcie za duzo produktow z bialkiem typu makorony, nabial itd

Nadmiar białek jest równie szkodliwy dla nas, co ich niedobór. Zbyt duża podaż białek skutkuje zaburzeniami metabolizmu i w efekcie rozwinięciem się zmian miażdżycowych. Ponadto obciąża się praca ważnych narządów, takich jak wątroba i nerki. Gdy uszkodzeniu ulegają nerki, rośnie ryzyko powstania obrzęków i nadciśnienia tętniczego, a to z kolei pociąga ze sobą kolejne problemy zdrowotne: choroby serca, bezsenność, podenerwowanie i rozdrażnienie. Nadmiar białek w diecie jest przyczyną zaparć, a to z kolei powodem namnażania się w jelitach bakterii gnilnych, których toksyny mogą stać się przyczyną chorób nowotworowych jelita grubego. Z powodu dużej ilości białek uszkadzają się stawy, pojawiają się alergie, upośledza się wchłanianie wapnia (osłabienie kości). Białka zwierzęce zwiększają ryzyko powstania i gromadzenia się kamieni w nerkach.
Większa podaż białek sprzyja też utracie masy ciała, co zostało wykorzystane w diecie proteinowej dr Dukana. Jednak gdy jest ona nieumiejętnie stosowana przez laika, bez konsultacji ze specjalistą dietetykiem czy lekarzem – nie trudno o autodestrukcję organizmu.
~wykorzystana | 2012-02-06 17:06
Porady fajne, poza jedną:

6. Rób przysługi innym ludziom - ludzie będą bardziej Cię szanować i darzyć sympatią.

Moja porada jest taka: NIE RÓB NICZEGO DLA INNYCH, BO BĘDĄ CIĘ WYKORZYSTYWAĆ I W SYTUACJI, GDY NIE BĘDZIESZ MÓGŁ CZEGOŚ ZROBIĆ, BĘDĄ CI TO MIELI ZA ZŁE. Zmieszają Cię z błotem i będę mieli pretensje, a to samoocenie nie pomoże. Pomoc tak, ale tylko wtedy, gdy ktoś zrobi coś dla Ciebie w zamian, albo za zapłatę, albo za darmo, ale gdy tego naprawdę chcesz. I jeszcze ważna informacja: nikt Cię nie będzie lubił za pomaganie - wybij to sobie z głowy. Nie daj się wykorzystywać!!!
~czarnulka | 2011-10-16 23:40
a i owszem zazdrosc to jest prawda,jesli nie akceptujesz siebie i uwazasz,ze na kazdym kroku zle postepujesz a tymbardziej jak uwazasz,ze jestes brzydka/brzydki wtedy uwazasz,ze Twoj partner/ka mysla o ladniejszych...uwaazam,ze kazdy punkt jest jak najbardziej trafny.Pozdrawiam